Wspomnień czar

2010-01-27 16:00

Śnieg pierwszy czysty, czysty,

Puszysty, lśniący śnieg

Aż po najdalszy brzeg...

- jak pisała Bronisława Ostrowska, dawno za nami i ciągle go przybywa. Mróz  za  oknem  szczypie  za policzki niezmiennie, a mi już  tęskno - Z pierwszymi kwiatami się rodzić!  Z zielonym lasem się bratać! Z szarymi skowronkami  w  błękity radosne ulatać!    (jak to pięknie ujął Julian Ejsmont). Spokojnie, jeszcze trochę zimowych dni  przed nami, cieszmy się białym szaleństwem, a przy kominku wspominajmy minione i planujmy przyszłe wakacje.

Panorama Paryża                                                                        

 

Na tle Bazyliki Sacre - Coeur

Wieża Eiffla nocą

 


—————

Powrót